O używanych samochodach krąży nieskończona ilość legend. Każdy szanujący się dealer tworzy własną opowieść na temat poprzednich właścicieli, którzy, oczywiście, danym samochodem jeździli tylko do pracy. Bezwypadkowy, prawie nowy i gdyby nie to, że córka poszła na studia, to nigdy bym go nie sprzedał. Każdy z nas słyszał historię o byłej właścicielce, czyli starszej pani z Niemiec, która Oplem jeździła tylko po zakupy i do kościoła. Liczniki nie cofnięte, samochód, jakby inaczej, bezwypadkowy. Jednak po dłuższym czasie okazuje się, że wspomniany kościół musiał być co najmniej w sąsiedni kraju, a samochód to materialna wersja Frankensteina, która ma w sobie połowę komisu i tworzy nowy typ hybrydy. Mimo to samochody używane to rynek zbytu, który nadal ma się bardzo dobrze, głównie dlatego, że pewnych błędów można najzwyczajniej w świecie uniknąć. Poniżej przestawiamy instrukcję jak kupić używany samochód i nie dać się oszukać.

Czy samochód był bity, czyli podejrzenia komunikacyjnej przemocy

Jeśli nie jesteśmy specjalistami w dziedzinie motoryzacji, podczas kupna samochodu warto zebrać parę podstawowych informacji, które pozwolą nam stworzyć ogólny obraz jego stanu. Musimy przede wszystkim zapytać o rok produkcji, ogólny stan pojazdu, wyposażenie, moc silnika i ewentualną przeszłość wypadkową. Dobrze jest zorientować się, kiedy dokonano jakiś wymian albo czy właściciel przewiduje tego typu potrzebę w najbliższym czasie. Jeśli wszystko wygląda dobrze lub sprawia pozór, możemy zapytać o powód sprzedaży. Oczywiście sprzedawca nie musi powiedzieć nam prawdy, ale czasami taka informacja jest kluczowa.

Pierwsza przejażdżka

Z samochodami jest jak z ubraniami, nie można kupić bez przymierzenia. Może i zakupy przez internet to wygodne wyjście, ale po pewnym czasie i tak okazuje się, że coś gdzieś odstaje i ogólnie te jeansy to nie był dobry wybór. Podobnie jest z samochodami. Nawet jeżeli auto wygląda świetnie, a właściciel w opisie wychwala jego cudotwórcze właściwości, lepiej samemu sprawdzić jak samochód działa w praktyce. Podczas jazdy szczególną uwagę zwracamy na silnik. Samochód powinien lekko i szybko odpalić, nawet po dłuższym postoju. Sprawdzamy, czy jesteśmy w stanie bezproblemowo przełączać biegi oraz czy nie świeci się żadna kontrolka. Możemy również sprawdzić rurę wydechową. Jeśli samochód mocno dymi podczas jazdy lub opary mają niebieskawe zabarwienie, jest to znak, że być może silnik bierze olej i konieczna będzie jego wymiana.

Sprawdź również:  Nie daj się pandemii! Jak oszczędzać w czasach kryzysu?

Jak kupić używany samochód i nie dać się oszukać?

Bądź Sherlockiem

Sprawdź wszystkie zakamarki samochodu. Szczególną uwagę zwróć na szczeliny przy drzwiach i bagażniku. Jeśli samochód faktycznie jest bezwypadkowy, szczeliny nie powinny być zbyt duże. Sprawdź, czy numery na szybach są oryginalne, ponieważ po stłuczce często konieczna jest wymiana okien. Przed kupnem samochodu warto dokonać nieco mniejszej inwestycji, zamawiając odpowiedni miernik, który pozwoli Ci sprawdzić stan lakieru. Nawet najlepszy lakiernik nie jest w stanie ukryć powypadkowych szkód i nierówności. Nie bój się zajrzeć pod maskę. Jeżeli zauważasz, że śrubki trzymające karoserie były odkręcane, jeśli tak to znak, że pojazd mógł uczestniczyć w wypadku. Najwięcej o faktycznym stanie samochodu powiedzą nam liczniki. Jednak jak wszyscy wiemy, nierzadko ulegają nawet kilkakrotnemu zerowaniu. Aby mieć pewność czy liczba przejechanych kilometrów jest miarodajna, wystarczy spojrzeć na stan kierownicy i skrzyni biegów. Jeśli są mocno otarte to znak, że być może samochód pokonywał większe trasy niż wskazywałby na to licznik.

Przygotuj się do wspinaczki po drabinie biurokracji

Niestety zakup używanego samochodu to nie tylko wyzwanie dla naszych umiejętności detektywistycznych, ale również dla naszej cierpliwości, jeśli chodzi o piętrzące się formalności. Po uzgodnieniu ceny ze sprzedającym będziemy potrzebować paru dokumentów. Najważniejszym jest dowód nabycia własności, czyli po prostu umowa kupna-sprzedaży, dowód rejestracyjny, karta pojazdu, jeśli sprzedawca takową posiada, oraz dowód wpłaty ubezpieczenia OC. Poza tym potrzebujemy jeszcze dowodu tożsamości oraz dowodu uiszczenia niezbędnych opłat. Z tymi dokumentami możemy udać się do Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta lub do Starostwa Powiatowego i dokonać przerejestrowania samochodu.

Odpowiedzialność Cywilna to Twoja odpowiedzialność

Mimo że chciałbyś jak najszybciej cieszyć się nowym nabytkiem, pozostaje jeszcze kwestia OC. Jeśli samochód nie miał wykupionej polisy OC, wystarczy zakupić nową. Natomiast w przypadku, gdy poprzednia polisa nadal jest ważna, mamy dwa wyjścia. Po pierwsze możemy przepisać polisę i zmienić dane. Należy pamiętać, że przejęte ubezpieczenie automatycznie wygaśnie w kolejnym roku. Opcja druga polega na rezygnacji z aktualnej polisy i wykupieniu nowej. W tym przypadku warto dokonać porządnego researchu i wybrać najbardziej opłacalną ofertę.

Sprawdź również:  Do kogo udać się po pomoc prawną?